Zmiana pracy
W dobie szalejącego bezrobocia zmiana pracy może się jawić jak skok na głęboką wodę (ze stromego klifu, i bez gwarancji że nie łupniemy głową w skały). Jednakże czasem występują liczne przesłanki, że ta zmiana jest ostatnim, co nam pozostało. Powodów może być wiele, przede wszystkim są to: zbyt niskie wynagrodzenie (i związane z tym poczucie niedocenienia, frustracja), małe szanse na jakikolwiek awans, karierę, zła atmosfera w pracy (wyścig szczurów między pracownikami, nielubiany szef, praktyki mobbingu), złe warunki w pracy, brak narzędzi do pracy…Jednym z czynników skłaniających nas do podjęcia tej decyzji może być również wypalenie zawodowe – może się ono przytrafić na każdym stanowisku. Wtedy rozwiązaniem jest niekoniecznie zmiana pracy, może pomóc np. długi urlop, nowe hobby, jakaś zmiana, a w ostateczności – przekwalifikowanie.
Zmiana pracy powinna być poprzedzona dokładnym bilansem zysków i strat. Należy zdać sobie sprawę, że nie zawsze istnieje możliwość jednoczesnego poszukiwania nowego miejsca zatrudnienia i ciągłego pozostawania w „starym” na etacie.
Dobrze jest zastanowić się też nad swoimi oczekiwaniami wobec przyszłej pracy, ale też nad tym, co my mamy do zaoferowania. Gruntowna weryfikacja doświadczenia i kompetencji z pewnością pomogą w stworzeniu dobrego CV. Warto też przeanalizować rynek pracy pod kątem zapotrzebowania na określoną kategorię pracowników, oraz podejmować takie działania jak: regularne sprawdzanie ogłoszeń rekrutacyjnych, śledzenie trendów w danej branży, zawodzie. Pomaga to nie tylko w poszukiwaniu optymalnego stanowiska, ale również stanowi doskonałe przygotowanie do rozmowy kwalifikacyjnej.
Przy tym wszystkim należy pamiętać, że zmiana pracy (nawet jeżeli jest w pełni naszą inicjatywą) to wydarzenie bardzo stresujące. Trzeba się do niej przygotować zarówno pod względem logistycznym, jako do przedsięwzięcia istotnego dla dalszej kariery, jak i psychologicznym i emocjonalnym. Zmiana pracy to często zmiana stylu życia.