Jesteś pewna, że chcesz być nowoczesna?

Zadbana, wykształcona, z idealnymi dziećmi, mężem na stanowisku, pracą z perspektywami, żonglująca obowiązkami z mistrzowskim opanowaniem – to wizerunek kobiety nowoczesnej, jaki kreują media.

Ach, byłabym zapomniała – nowoczesna kobieta powinna jeszcze mieć interesujące hobby, znać się na technice, ubierać się zgodnie z najnowszą modą i nigdy nie być zmęczona, bo na to nie ma czasu. Albo odpoczywa podczas zajęć z jogi albo malarstwa. Wszystko to z uśmiechem na ustach.

Czy aby na pewno tak chcesz żyć? Od nowoczesnego mężczyzny wymaga się jedynie, by miał zadbane ciało i traktował kobiety z szacunkiem, bo jego hobby to przecież technika, więc oczywiste jest, że będzie zawsze na topie.

My, kobiety, zawsze przesadzamy. Ledwo co udało nam się zdobyć prawa wyborcze i jako taką równość zawodową, a już chcemy być bardziej nowoczesne, niż nakazuje zdrowy rozsądek. Ciągle chcemy udowodnić, że potrafimy robić więcej i lepiej, niż mężczyźni. Nie tędy droga, moje panie! W ten sposób jedynie zapętlimy się w niemożliwy zaułek bez wyjścia.

Nowoczesna kobieta powinna dążyć przede wszystkim do tego, by jej sposób myślenia i reagowania był traktowany z równym szacunkiem, jak męski sposób działania. Poza tym wcale nie jesteś „zacofana technicznie” – to, że nie znasz się na parametrach swojego komputera nie sprawi, że gorzej się nim będziesz posługiwać.

Mężczyźni często żartują na temat kobiet i ich jazdy samochodem. Tak, ci sami mężczyźni, którzy nie mają pojęcia, jak ekonomicznie ugotować obiad i zrobić zakupy! Jednak ciągle w mentalności świata baba za kierownicą to szczyt głupoty, a facet przy garach jest po prostu uroczo niezaradny. I biedny, bo go wstrętna baba zostawiła (pewnie pojechała gdzieś rozbić samochód).

Tymczasem nasza nowoczesność to prawdziwy GPS zakupowy, błyskawiczny kalkulator zakupów i przelicznik zakupionego jedzenia na ilość porcji, prawdziwy organizer imprez urodzinowych – a to wszystko w naszej głowie. Nowoczesna kobieta nie potrzebuje setki gadżetów, by być „trendy” – ona woli przeczytać o właściwościach jedzenia, mikroelementach, badaniach okresowych. Nowoczesna kobieta siada przy komputerze nie tylko po to, by ułożyć pasjansa, ale również by znaleźć interesujące ją informacje, zobaczyć ładne obrazki… pal sześć, żeby zobaczyć filmik z kotkiem!

Nowoczesna kobieta ma pracę, której się nie wstydzi i dzieci, które kocha, mimo ich wad. Wybacza swojemu mężowi niedociągnięcia i mobilizuje go do pracy nad sobą. Rozwija się intelektualnie i daje sobie pozwolenie na bycie marudną od czasu do czasu. Ceni sobie swój czas i wygodę. Wychodzi do ludzi nie po to, by po raz setny wałkować osiedlowe plotki, ale by podyskutować o świecie, sztuce i technice. Nie potrzebuje męskiego ramienia, by załatwić sprawy w urzędzie, zapłacić rachunki i wymienić żarówkę.

Tak, jesteś nowoczesną kobietą. Wystarczy, że otworzysz się na świat.